Spektakl Tens* eksploruje temat ciała jako generatora energii. Artystka poszukuje organiczności wynikającej z przepływu odczuć fizycznych, wibracji, podążania za głosem intuicji oraz zestrajania ciała i umysłu. Daje sobie czas na rozwój. Daje czas również widzom na zestrojenie ich własnych ciał z ciałem performerki.
Tens to napięcie, uważność i spokój, a także siła, którą zawsze można odnaleźć biorąc głęboki wdech i wydech, stojąc mocno na nogach.
*Tens (z j. ang. transcutaneous electrical nerve stimulation) to metoda przezskórnej i elektrycznej stymulacji nerwów, stosowana w terapii przeciwbólowej, wykorzystująca impulsy elektryczne o niskiej amplitudzie. Umieszczenie elektrod na skórze sprawia, że prąd przepływa do nerwów obwodowych i pobudza je w dwojaki sposób: blokując impuls nerwowy niosący informację o bólu do mózgu oraz inicjując powstawanie substancji przeciwbólowych – beta-endorfin.
*Informacje pochodzą z portalu medyczny-blog.pl
„Whatever you create will be influeneced by the energy you carry inside of you when you create it.”
Akiroq Brost
„To było misterium energii, gestu i światła, poddawania się wewnętrznej sile i walce z nią”
fragment relacji z Festiwalu Kalejdoskop autorstwa Moniki Żmijewskiej dla Wyborcza.pl pt.“Kalejdoskop pełen cieni, barw i opowieści. Taniec współczesny i pokoleniowy klucz”, 6.09.2020
“Minimalistyczna kompozycja, składająca się z (nie)wyraźnych punktów i przejść, dowodzi, że mniej znaczy (o wiele) więcej.”
“W swojej prostocie Tens ma ogromną siłę. Napięcia oddziałują bezpośrednio na widzów, energia wydobywająca się z wnętrza, z mocnego umiejscowienia na podłodze, rozprzestrzenia się, żeby na końcu powrócić do generatora-ciała.”
Fragmenty relacji z Krakowskiego Festiwalu Tańca autorstwa Pameli Bosak pt. “Zobacz. Zauważ. Zapamiętaj”
“Choreografka od początku pracuje na detalach: rozwibrowana praca całego ciała, utrzymany w kierunku widzów, ale nieobecny wzrok, niemal mikroskopijne, ale rzutujące na kolejne fazy ruchu, zmiany w działaniach; później naprzemiennie przyspiesza i zwalnia, jest cała w tym tańcu. Jesteśmy pochłonięci drganiem scenicznego obrazu, reagujemy cieleśnie (a przynajmniej niektórzy, w tym ja) na muzyczną elektrykę, na coraz mocniejsze uderzanie tej podwójnej – wizualnej i dźwiękowej — fali energii. Później aż chciałoby się wyjść z tej hipnozy, ale zbyt wciąga: rozświetlona reflektorami postać, pusta przestrzeń,wibracje, widzialna, kinetyczna praca, wreszcie splątane w tym wszystkim dźwięki, wywołujące nagłe zwarcia w łańcuchu reakcji.”
Fragment relacji z Krakowskiego Festiwalu Tańca autorstwa Karoliny Wycisk pt. “Oglądając festiwal”
Tens
Krakowskie Centrum Choreograficzne | Marta Wołowiec
choreografia
Marta Wołowiec
muzyka
Wojciech Kiwer
realizacja świateł
Krzysztof Dziedzic
obsada
Marta Wołowiec
czas trwania
30 min
fotografia
Maciej Zakrzewski
premiera
4 września 2020
producent
Krakowskie Centrum Choreograficzne – Nowohuckie Centrum Kultury
Najbliższe spektakle
Mój ogon i ja | kolektyw Holobiont
11 grudnia 2022,
Centrum Kultury w Lublinie
Do łez | Bartek Woszczyński / B’cause Company
10 grudnia 2021,
Centrum Kultury w Lublinie
W moim początku jest mój kres | Klub Żak, Gdańsk
27 listopada 2022,
Klub Żak, Gdańsk
Empty Bodies | Centrum Kultury w Lublinie
27 listopada 2022,
Centrum Kultury w Lublinie
Do łez | Wałeckie Centrum Kultury
26 listopada 2022,
Wałeckie Centrum Kultury
W moim początku jest mój kres | Ełckie Centrum Kultury
23 listopada 2022,
Ełckie Centrum Kultury